Rafał Trzaskowski kandydatem na prezydenta RP? Czy zdołała zebrać “plony ze spalonej ziemi”?

Nieoficjalnie mówi się, że kandydatem na prezydent RP z ramienia Platformy Obywatelskiej ma być Rafał Trzaskowski. Obecny prezydent Warszawy ma zastąpić Małgorzatę Kidawę Błońską, która zaliczyła wiele wpadek. Jeśli scenariusz się sprawdzi, oznaczać to będzie kłopoty dla Szymona Hołowni i Władysława Kosiniaka-Kamysza.

Czy Platforma Obywatelska po serii wpadek Małgorzaty Kidawy Błońskiej zmieni kandydata na prezydenta RP? W środowisku podobno już o tym zdecydowano, o czym pisze m.in. portal wpolityce.pl. Bezapelacyjnym kandydatem ma być obecny prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski.

Będzie rozbicie po stronie opozycji

To oczywiście fatalna informacja dla Szymona Hołowni i Władysława Kosiniaka-Kamysza z Polskiego Stronnictwa Ludowego. Ich potencjalni wyborcy mogą wrócić na łono Platformy Obywatelskiej po wpadkach wciąż jeszcze jedynej kobiety-kandydatki na urząd prezydenta RP.

Obecny prezydent miasta stołecznego stoi w opozycji do obozu rządzącego w państwie. Wielokrotnie to podkreślał. Jednak w mocno spolaryzowanym społeczeństwie trudno mu będzie przekonać do siebie wyborców walczącego o reelekcję Andrzeja Dudy.

Stąd jego naturalnymi wrogami politycznymi staną się: wspomniani dwaj panowie. Szymon Hołownia będzie miał łatwiejsze boje do stoczenia, ponieważ jest (powiedzmy) niezależnym kandydatem. Prezentuje pewną świeżość. Natomiast szef PSL to poniekąd klon Rafała Trzaskowskiego - obaj wywodzą się ze z koalicji PO-PSL. Do tego dojdą ataki polityków PiS - tak na deser... wymierzone właśnie w Trzaskowskiego.

Czytaj także: Czy łzy Szymona Hołowni nad konstytucją były blagą, chwilą słabości, a może szczerym uczuciem?

Duże wpadki Rafała Trzaskowskiego

Nie to jest jednak najważniejsze. Dużo większym obciążeniem są wpadki prezydenta Warszawy. Pierwszym i chyba najważniejszy z punktu widzenia Polski od Warszawy na północ była awaria kolektora odprowadzającego kanalizację do oczyszczalni Czajka. Drugą wpadką, był brak sprawność spalarni Czajki, co prowadziło do tego, że ogrom fekalii był rozwożony po całej Polsce.

To jeszcze nie koniec. Według dziennikarzy „Sieci” za stroną "Sok z Buraka" i generowanymi tam wpisami stoi zatrudniony przez Platformę Obywatelską oraz warszawski ratusz Mariusz Kozak-Zagozda. Według dziennikarzy otrzymuje on wysokie wynagrodzenie za pracę w obu miejscach.

Pewnie mieszkańcy Warszawy mogliby wymienić więcej tego typu wpadek na poziomie miejskim, a o czym głośno się nie mówi.

Trzaskowskiego pokochało ponad 50 proc. warszawiaków w wyborach samorządowych w 2018. Wygrał wybory w pierwszej turze. To ogromny sukces, o którym trzeba pamiętać.

Niemniej teraz kandydaturę Rafała Trzaskowskiego z linii startu i gdy w wyścigu o prezydenturę konkurenci są w połowie trasy do mety, uważam za spore zaskoczenie. Jednak Platforma Obywatelska przyzwyczaiła nas w ostatnim czasie do niespodzianek.

Czytaj też: Sok z Buraka obciąża liderów PO. Pora oderwać ze sztandaru hasło: “mowa nienawiści”

[totalpoll id="2868"]

1 Response

  1. Fantastyczny pomysł !!!👍 A swoje plakaty wyborcze zamiast na bilbordach, powinien umieszczać na paletach. Taki chwyt marketingowy

Zostaw komentarz