Kampania w mediach społecznościowych. Z konwencji Andrzeja Dudy zapamiętamy trzy wydarzenia

W sobotę w Warszawie odbyła się konwencja Andrzeja Dudy. Prezydent RP  ubiega się o reelekcję na kolejne 5 lat.  Jak zawsze przy takich wydarzeniach trwa nie tylko relacja w telewizji, ale też ożywiona dyskusja w sieci. Co zapamiętamy z postów umieszczanych na Twitterze pod hashtag-iem #DUDA2020? Sprawdzam subiektywnym okiem, jak wyglądała kampania w mediach społecznościowych.

1. Prezydent na tle flagi Polskiej

Przekazem-symbolem można nazwać wyjście Andrzeja Dudy do zgromadzonych sympatyków. Stanął on na tle telebimu, na którym wyświetlono biało-czerwoną flagę. Ten obrazek jest łudząco podobny do tego z filmu o Jamesie Bondzie.

2. Prezydent śpiewający hymn na backstage-u

Ten obraz to zasługa poniekąd w mediach społecznościowych polityków opozycji. Złośliwe wpisy mówiły, że prezydent nie dostał znaku od Jarosław Kaczyńskiego, czyli prezesa PiS, by wejść na konwencję. Sprawę prostowali w sieci politycy obozu rządzącego. Zdjęcie wykonane zostało w chwili, gdy na konwencji śpiewano hymn Polski.

3. Wsparcie najbliższych

Kampania w mediach społecznościowych, a szczególnie konwencja Andrzeja Dudy to pamięć o najbliższych. Niewątpliwie przekaz był nastawiony na obecność rodziny, czyli żony, córki i rodziców. To nie powinno dziwić, bo kochająca się rodzina jest podstawą ciepłego i dobrego życia.

Czytaj też: Komu zaszkodzi środkowy palec Joanny Lichockiej?

Nie ma jeszcze komentarzy.

Zostaw komentarz